O talentach

O talentach

Gdybyśmy potrafili w pełni wykorzystać ten cudowny dar, jakim są spotkania z innymi ludźmi, nasze życie byłoby arcydziełem. Wierzę, że każdy z nas ma talent. Jedyne na świecie, unikalne zadanie. I szansę na udane życie 
Jeśli nie byliście na spotkaniu z Zanussim, nieopodal miejsca, gdzie toczy się akcja wspaniałej powieści Szczepana Twardocha, Drach, na rybnickim Campusie, nic straconego: posłuchajcie audiobooka (lub przeczytajcie książkę, w której troszkę więcej): https://www.youtube.com/watch?v=xJKbQc3xSFE   Z Krzysztofa Zanussiego emanuje życzliwość do ludzi i świata, zachwyt, pasja, wielka przedwojenna kultura, zapomniana już dziś niestety kindersztuba, rycerskość, szarmanckość, elegancja (reżyser ma włoskie korzenie); artysta posługuje się wspaniałą polszczyzną.  

Czy marzenia zrealizują się, czy nie, nie poddawaj się

Obserwujmy przyrodę, mówił Zanussi, jest tak piękna, tak wiele można się od niej nauczyć… Widzimy, że wszystko, co żyje, wkłada wysiłek w istnienie, nie rzadko walczy. Spotkanie z Zanussim przywiodło mi na myśl słowa generała Mc Ravena:
Nigdy, przenigdy się nie poddawaj- to najważniejsza lekcja mojego życia.
Pochodzą one z małej książeczki, w której spisał  przemówienie do studentów Uniwersytetu Teksańskiego.  Generał przeszedł wielomiesięczny, morderczy trening sił specjalnych amerykańskiej marynarki. W ciągłym wysiłku, młodzi mężczyźni decydowali, czy nacisnąć  dzwonek znajdujący się w hallu uczelni, oznaczający: „Już nie wytrzymam” - co było jednoznaczne z wyrzuceniem ze studiów bez możliwości powrotu. Dowódca przestrzegał: "Prawdopodobnie będziecie żałować naciśnięcia tego dzwonka przez całe dalsze życie." Żołnierze, którzy wytrwali wyszli z tego bez szwanku- mówi McRaven. Ale porażki są też potrzebne, byśmy zobaczyli własne błędy.
 

Każdy człowiek jest arcydziełem, które rozkwita w relacji

Spotkanie z Zanussim przypomniało mi zdanie pewnej mistyczki, że podobno po tamtej stronie, zostaniemy poddani „prześwietleniu”. Na „rentgenie” nie będzie żadnych śladów nawet największego, popełnionego przez nas zła, będzie widać tylko miłość. Ślady po miłości. Ten rentgen to będzie właśnie to arcydzieło.  

Nie zabijaj w sobie niezależnego ducha. Pielęgnuj niepewność, wątpliwości, pytania

Niepewność jest zbawienna. Ten, kto zabrnie za daleko w pewność, ten zdecydowanie wcześniej czy później obudzi się w błędzie. My ludzie, jesteśmy skazani na to, żeby bez przerwy weryfikować nasze poglądy, postępki, wybory. Jeśli jesteśmy przekonani, że podążamy właściwą drogą, to już jest sygnał, że coś niedobrego dzieje się z nami, że w którymś momencie dusza nam stwardniała, że staliśmy się ludźmi „zatwardziałego serca.

Wątpliwość jest wyrazem wolności.

Tylko ten, kto za każdym razem zastanawia się i sprawdza, czy dobrze wybrał, czy właściwie odszukał ideał i czy dobrze ten ideał dostosował do rzeczywistości, jest prawdziwym człowiekiem o ukształtowanym sumieniu i wierze. Bardzo boję się ślepej wiary. Boję się, że ślepa wiara bardzo często zmienia się w fanatyzm, samoograniczenie. Że jest to swoista redukcja duchowa.”  

Wracaj do tego, co szczególnie cię zafascynowało, odkrywając w tym coraz to nowe wartości

Po zobaczeniu filmu, przejrzyj się w lutrze. Czy jesteś choć trochę lepszym, mądrzejszym człowiekiem? Wybieraj takie filmy, po zobaczeniu których odpowiesz twierdząco na to pytanie- mówił Zanussi. Już starożytni pisali, że, żeby dążyć do doskonałości, należy prowadzić ascetyczny tryb życia, kontemplować wybrane dzieła. Im mniej, tym więcej. Multum, non multas - (wiele razy, nie wiele rzeczy) mówi mądre rzymskie przysłowie.   
 

W życiu chodzi o przyjaźń

 
W audiobooku i książce Zanussi opowiada o pięknych spotkaniach, które go tworzyły.  

Powiązane artykuły