Która z nas ma w szafie bluzkę kupioną kilka lat temu i założoną tylko jeden jedyny raz? I która z nas nie wybiera się z pośpiechem do galerii, kiedy sklepowe reklamy ogłaszają 50% zniżki? W ostatnim czasie bardzo popularne staje się hasło "slow fashion". Czym się charakteryzuje ? Jak kierować się ideą promującą zdrowe podejście do mody?
Świadome wybory
Bardzo ważne, by konkretnie ustalić, jaki styl nam odpowiada. Co nam się podoba i co chcemy przekazać swoim ubiorem. To trudne, bo upodobania przecież zmieniają się. Jednak warto! Dzięki temu, z modnych nowości, wybierzemy jedynie te, które będą dobrze współgrały z większością ubrań naszej garderoby i zarazem podkreślą naszą urodę. Kiedy nie mamy wyznaczonych kolorów i fasonów, często kupujemy nie pasujące do siebie ubrania. Pod wpływem chwili, zachęceni zabawnym napisem na koszulce, decydujemy się na zakup. Koszulka może i ładna, ale ostatecznie dobrze wygląda tylko w połączeniu z białymi spodniami na lato. To oznacza, że założymy ją kilka razy w roku. Zastanów się. Bezmyślne kierowanie się modą i spędzanie czasu na włóczeniu się po sklepach bez konkretnego celu, nie sprzyja budowaniu unikatowego, własnego stylu. Z całą pewnością.
Zgodny z etyką proces wytwarzania ubrań
Czy wiecie gdzie i w jakich warunkach powstają ubrania? Jakiego ryzyka podejmują się pracownicy wielkich marek, aby zdobyć pieniądze na swoje utrzymanie? Polecam film dokumentalny "The True Cost" w reż. Andrew Morgana. Kupując sukienkę możemy wspierać firmę, która nie przestrzega podstawowych praw pracy i etyki człowieka. Warto to sobie uświadomić, a potem kierować się wrażliwością - ale też nie dać się zwariować.
Postawienie na jakość, nie ilość kupowanych ubrań
Kupowanie odzieży dobrej jakości często wiąże się z wydaniem większej ilości pieniędzy w krótkim czasie. Jednak z perspektywy kilku miesięcy czy lat okazuje się, że nie wydaliśmy więcej, niż gdybyśmy kupowali ubrania nadające się do wyrzucenia po jednym sezonie. Odzież wysokiej jakości charakteryzuje się przyjaznym dla ciała materiałem, dobrym wykonaniem, większym komfortem noszenia - jest użyteczna przez lata i wcale nie musi drogo kosztować. Nawet znane z wysokich cen marki oferują produkty średniej jakości. Trzeba uważać. Nie jest sztuką mieć nieograniczoną ilość pieniędzy i ubierać się w domach mody. Perełki znajdziemy w lumpeksach, a nierzadko w sieciówkach czy miejskich sklepach. Zachęcam także do odkrywania polskich marek. Wiele z nich ma warte uwagi produkty, dzięki którym możemy dodatkowo wspierać rozwijający się polski przemysł odzieżowy.
Uporządkowana szafa
Gdy po porannej toalecie zaglądam do szafy, zależy mi na szybkim wyborze codziennego stroju. Porządek i minimalizm znacznie ułatwia dobranie ubrań. Biała koszulka, klasyczne jeansy, beżowy płaszcz, do tego czarne balerinki i torebka. Prosto i wygodnie. Kiedy posiadamy bazę ubrań, możemy je dowolnie łączyć. Ładnie komponują się stonowane kolory, takie jak: biały, czarny, szary, beżowy, ciemno zielony i granatowy. Może tak stworzony strój niektórym wydaje się nudny, ale od czego są dodatki? Na szybkie wybranie outfitu mogą sobie pozwolić najczęściej osoby, których szafy nie prezentują tęczowego chaosu. Nie ma w nich zniszczonych lub nieużywanych od dawna rzeczy. Jeśli od dłuższego czasu nie założyłyśmy starej sukienki, ale nie chcemy się jej pozbyć, ponieważ "na pewno się przyda", warto odłożyć ją na inne miejsce. Po kilku miesiącach dalszego nieużywania, pozbędziemy się wątpliwości. Odzież nie noszoną w danym sezonie warto włożyć do pudełek i przechowywać na mniej dostępnych półkach garderoby. Zawsze dobrze jest pobawić się w kolorystyczne uporządkowanie szafy - będzie ona cieszyć oczy.
To podstawowe cechy "slow fashion". Może kogoś zainteresują? Mnie zainspirowały artykuły i porady na blogu https://joannaglogaza.com/ Cieszę się prostotą własnej szafy, a zakupowe wybory nie sprawiają mi większych trudności. Wszystko jest uporządkowane. Dostrzegam, że aby wyglądać i czuć się pięknie, nie potrzeba wielu ubrań. Coraz mniej poddaję się ślepemu konsumpcjonizmowi. Czyżby to kolejna zaleta "slow fashion"?