Obdarz nas przekonaniem niezłomnym...

Obdarz nas przekonaniem niezłomnym...

Lubię poranki. Ranek to czas zapowiedzi....Czas, kiedy można się spodziewać dobrych rzeczy, które mogą się wydarzyć. Czas, kiedy wydaje się, że kolejny dzień będzie lepiej przeżyty, lepiej wykorzystany od poprzednich. Czas, gdy pierzchają nocne strachy, obawy, a światło słońca zwycięża ciemności. Pewnie w naszym życiu nieraz doświadczaliśmy mroku, lęku; dotykały nas bardzo trudne sytuacje, z których nie widzieliśmy wyjścia, wydawało nam się, że już nic dobrego nas nie spotka. A jednak... Po najciemniejszej nocy, zawsze nadchodzi poranek, chwila, w której światłość bierze górę nad ciemnością. Nieraz noc strasznie nam się dłuży, ale zawsze możemy mieć nadzieję, że ona się skończy. Chciałam podzielić się modlitwą, przydatną w takie długie, ciemne noce; piękną modlitwą o wiarę w to, że Bóg wszystko może (a może!!!). Może spełnić każde marzenie, dlatego warto odważnie marzyć. Może uzdrowić z każdej choroby, wydobyć z każdego dołu, w który wpadliśmy, uleczyć każdą ranę. Bo nasz Bóg jest Bogiem wszechmogącym i pełnym miłości Ojcem. Bóg zawsze daje szansę! Polecam często odmawiać tę modlitwę sercem. Ja pokochałam ją przed laty i lubię do niej wracać „Panie, obdarz nas przekonaniem niezłomnym, iż nie ma tak bardzo odważnego marzenia, którego nie mógłbyś spełnić, ani tak drobno rozbitego wazonu, którego nie mógłbyś obdarzyć świeżością, ani tak zmatowiałych kolorów, których nie potrafiłbyś ożywić, ani rąk tak poparzonych, którym nie mógłbyś przywrócić czucia, ani serca tak okaleczonego, którego nie potrafiłbyś zabliźnić”. Wielkanocny poranek to moment niezwykłego zwycięstwa. Niech triumf życia nad śmiercią, światła nad ciemnością, nadziei nad beznadzieją przyniesie ukojenie, stanie się źródłem niezwykłej radości i pokoju serca...

Powiązane artykuły

HTML Button Generator