Wolontariat – dawanie czy branie?

Gdy planujesz sobie dzień, w jaki sposób ustalasz swoje zadania? Co sprawia, gdzie idziesz się po wstaniu z łóżka i porannej toalecie? W moim przypadku – to, co mnie motywowało do działania, to moja własna korzyść, często materialna. Najpierw inwestowałam czas głównie w edukację, następnie w pracę dorywczą, a później pełnowymiarową.

Któregoś dnia rozmawiałam z koleżanką i okazało się, że ona większość wolnego czasu przeznacza na WOLONTARIAT, czyli nieodpłatne, świadome i dobrowolne działanie na rzecz innych (słownik PWN). Wtedy nie byłam w stanie zrozumieć, dlaczego ktoś poświęca swój czas innym bez odnoszenia przy tym korzyści, więc spytałam ją, co z tego ma. Odpowiedziała, że przynosi jej to szczęście i satysfakcję. Rzeczy, których ja w tamtym momencie nie odczuwałam. To przekonało mnie, żeby spróbować.

Wolontariat i pandemia

Zaczęłam od pomocy osobom w kryzysie bezdomności. W środku pandemii, w czasie przeraźliwie mroźnej zimy, wraz z całym zespołem wolontariuszy wspólnoty Sant’Egidio* jeździliśmy po pustostanach, przyczepach i ogródkach działkowych. Przywoziliśmy paczki żywnościowe, butle gazowe, latarki i powerbanki dla osób, spędzających zimne noce w bardzo trudnych warunkach, często bez prądu, bez bieżącej wody i bez ogrzewania. Nie wyobrażacie sobie, jaka była moja radość, gdy po wieczornej objazdówce wróciłyśmy z koleżanką do ciepłego domku, rozpaliłyśmy w kominku, zrobiłyśmy ciepłą herbatę, pyszną kolację i podładowałyśmy smartfony. To doświadczenie nauczyło mnie doceniać moją komfortową sytuację materialną, dobre relacje z rodziną i brak odrzucenia przez społeczeństwo, z którym często zmagają się osoby w kryzysie ubóstwa. Jeździłam wtedy na wolontariat z koleżanką, mając jeszcze sceptyczne nastawienie, ale po jakimś czasie, kiedy ludzie, do których przywoziliśmy paczki, zaczęli mnie rozpoznawać po imieniu i szczerze interesować się, jak minął mój tydzień, zaczęłam przekonywać się do wolontariatu.

Drabina Jakubowa

Po jakimś czasie zostałam zaproszona na spotkanie Drabiny Jakubowej**. Jest to wspólnota, zajmująca się charytatywną pomocą osobom z niepełnosprawnościami. Postanowiłam poświęcić trochę czasu, żeby zobaczyć, jak to działa. Już na pierwszym spotkaniu byłam bardzo ciepło przyjęta i zaakceptowana na tyle, że od razu poczułam się częścią tej wspólnoty. W tak różnorodnym i otwartym środowisku można szybko przełamać lody. Poznałam tam ludzi na wózkach inwalidzkich, z porażeniami, niewidomych, poruszających się o kulach, niesprawnych intelektualnie. Wszyscy potrzebowali mniejszej lub większej pomocy w funkcjonowaniu, a jednak nauczyłam się od nich bardzo wiele. Dali mi prawdziwą lekcję wdzięczności za wszystko co mam, szczególnie zdrowie. Pokazali także, że nikt na tym świecie nie jest całkowicie samowystarczalny. Uczę się od nich, jak być szczerą, jak prosić innych o pomoc, jak z cierpliwością i troską podchodzić do drugiego człowieka.

Wolontariat i praca zawodowa

Po tych doświadczeniach mogę powiedzieć, że paradoksalnie wolontariat daje mi znacznie więcej, niż moja praca zawodowa. Bezinteresowne poświęcanie czasu dla innych pomaga mi wzrastać w miłości, daje poczucie sensu i dobrze spożytkowanego czasu. Cieszę się, gdy mogę się podzielić czasem, umiejętnościami, siłą i doświadczeniem z innymi i przynieść im tym radość. Do tego widzę na własne oczy, jak otaczający mnie świat zmienia się na lepsze! Jak mawiał Gandhi: „Musisz być zmianą, którą chcesz zobaczyć na świecie”. To jedna z moich największych motywacji do odbywania wolontariatu.

Polecam każdej z was taką formę spędzania wolnego czasu. Jest wiele organizacji, które poszukują wolontariuszy, aby wnieść trochę miłości do tego świata. Uważam, że każdy może znaleźć wolontariat dla siebie i na pewno nie będzie żałował podjęcia się któregokolwiek z nich!

Poniżej informacje na temat wspomnianych wyżej organizacji:

* https://www.santegidio.pl/ grupa młodych ludzi, którzy modlą się za ubogich i wychodzą na ulice miasta, aby spotkać żyjących tam bezdomnych

** https://drabinajakubowa.pl/pl/o-nas duszpasterstwo osób niepełnosprawnych i wolontariuszy, zajmujące się organizacją rekolekcji, opieki, rehabilitacji oraz pomocy charytatywnej osobom niepełnosprawnym