Podziękuj za oczy

Podziękuj za oczy

Przed paru laty, na  rekolekcjach oazowych, w drodze powrotnej z wycieczki napotkaliśmy przydrożny krzyż. I o ile w nim samym nic niezwykłego nie było, wszak niejeden krzyż stoi przy polskich drogach, to zastanowiła mnie tabliczka do niego przymocowana.  Napis umieszczony na niej głosił: „Nim pójdziesz dalej, tu podziękuj Bogu za to, że masz oczy”. Wielu ludzi narzeka na co tylko może, przy wszelkich nadarzających się ku temu okazjach. A to koleżanka z klasy nie taka, a to mama się czepia, a to ktoś znalazł chłopaka/dziewczynę, a ja wciąż nie. Roboty za dużo a pieniędzy za mało - znowu coś nie wyszło, choć walczę z tym już od dłuższego czasu. Na domiar złego pogoda nie taka, jakiej się oczekiwało w weekend... Wymieniać by można godzinami, a i media nieustannie pokazują, ile złego w polityce, ile wypadków drogowych się zdarzyło i kto ze znanych osób w ostatnim czasie wziął rozwód. Ale kto z nas potrafi codziennie wieczorem zauważyć, że ma dach nad głową i nie musi bać się mrozu w zimie, że może uczyć się w polskojęzycznej szkole,  a „ci denerwujący rodzice” poświęcają mu czas na rozmowy o  miłosnych rozterkach, choć są zmęczeni swoją pracą. Kto z nas zauważa, że nie doskwiera mu chroniczny głód,  zjadł pyszne ciasto po obiedzie, zaś dwie zdrowe nogi zaprowadziły go na kawę z serdecznym przyjacielem? Że dzięki swoim oczom obejrzał wspaniały film a dzięki własnym uszom usłyszał przepiękną piosenkę, którą po kilku przesłuchaniach mógł śpiewać w kółko własnym gardłem przez najbliższą godzinę? Ktoś mógłby powiedzieć – przecież to takie oczywiste, wszyscy to mają. Co w tym niezwykłego i czemu za każdym razem należy się tym zachwycać? Inni – oni  mają wspaniałe rzeczy! A moje życie takie nudne... Mam dla Ciebie propozycję. Spróbuj zauważyć, czym zostałaś obdarowana. Zacznij od "oczywistych oczywistości". Masz oczy, dzięki  którym możesz dostrzec piękno świata. Może masz też dwie sprawne ręce, dzięki którym potrafisz tworzyć piękne przedmioty,  ugotować obiad czy choćby posprzątać. Jeśli otaczasz się dobrymi ludźmi - masz koleżanki i przyjaciół, to wspaniały powód do wdzięczności. Parę miesięcy temu zrobiłam ćwiczenie polegające na tym, by wypisać  różne plusy i minusy, jakie zauważam w sobie – od charakteru pisma, do cech charakteru. Prosta sprawa, prawda? I dzięki temu ja - osoba, która tyle razy widziała braki w sobie i myślała, że gdyby coś tam się nie wydarzyło, to by było inaczej (w domyśle – lepiej), zobaczyłam, że na  kartce pojawiło się więcej pozytywów niż rzeczy złych. Zauważyłam również, że jedną złą rzeczą,  potrafiłam przekreślić wszystko to, co we mnie dobre. Polecam zrobić taką listę i Tobie. Pomoże Ci ona zobaczyć, nad czym należy popracować, jak też to, jak wiele (naprawdę wiele!) posiadasz i co w Tobie jest piękne i wyjątkowe. Mimo wad, które ma każdy człowiek, masz w sobie ogromny potencjał do wykorzystania. Masz wiele rzeczy, które traktujesz jako oczywiste i nie zwracasz na nie uwagi na co dzień. Umożliwiają Ci one przeżycie każdego dnia w niesamowity sposób. Wykorzystaj to. Czy w dobie wszechobecnego hejtu i biadolenia będziesz umiała dziś wieczorem podziękować Bogu za to, że masz oczy? A jeśli jeszcze nie potrafisz dostrzec dobra w swoim życiu, zobacz film Nicka Vujicica. Wdzięczności uczymy się od najlepszych. https://www.youtube.com/watch?v=3Lj9y0fwU4M    

Powiązane artykuły

HTML Button Generator