"Boska kobieta w cudownym planie Stwórcy" Kirsten Clark i Bethany Baird

"Boska kobieta w cudownym planie Stwórcy" Kirsten Clark i Bethany Baird

Kim jestem? Czego pragnę? Odpowiedzi na te pytania czynią dziewczyny najbardziej pociągającymi i najpiękniejszymi. Każda odpowie inaczej, bo "każda dusza to osobny świat". Żyje się łatwiej, gdy człowiek kocha, „koncentruje się na Chrystusie”, nie na sobie. W dzisiejszym materialistycznym świecie kultury obrazkowej, skoncentrowanej na likach, na akceptacji i uznaniu innych, książka wydaje się nadzwyczaj oryginalna, przeniknięta spokojem, czystością, delikatnością. Podziw budzi oczytanie dziewczyn w Biblii- dowiedziałam się od nich, że hebrajskie słowo ezer używane w Biblii w odniesieniu do kobiety, jest też określeniem Boga. Ezer znaczy pomocnik. „Ktoś, kto pomaga innej osobie w pracy lub w zadaniu.” Ewa miała być pomocnikiem Adama, jego idealnym partnerem. Autorki często zadają pytanie: dlaczego? Dlaczego chcesz zostać lekarzem? Dla pieniędzy, prestiżu? Motywacją serca ma być zawsze miłość. Dwie młode siostry z Teksasu, pochodzące ze świetnej, chrześcijańskiej rodziny z ośmiorgiem dzieciaków, bardzo piękne, wysokie blondynki, profesjonalne koszykarki i byłe modelki, prowadzą chrześcijańskiego bloga, vloga i kanał na you tube pod tytułem „Girl defined”. Napisały też książki „Love defined” i „Girl defined” (polskie tłumaczenie tej drugiej: „Boska kobieta”. Dziewczyny chcą być kobietami, których wartość nie wynika z zewnętrznego wyglądu, ale z „wyglądu wewnętrznego”, z miłości do ludzi i Boga. Dziewczyny wydają się pełne miłości, są radykalne w swojej wierze, nadzwyczaj odważne, ale też nikomu Broń Boże swoich poglądów nie narzucają. Są po prostu pełne miłości. Książka jest entuzjastyczna, wesoła i pełna genialnych, praktycznych ćwiczeń: na przykład: zrób plan na najbliższe pięć lat, „skomponuj swoją mowę pogrzebową”, „Jakie wieczne dziedzictwo chcesz po sobie zostawić?”. Książka przypomniała mi słowa papieża Franciszka, o tym, że mądrzy nauczyciele powinni przypominać dziewczynom, ile szczęścia w życiu daje miłość, rodzina, macierzyństwo, żeby w wirze studiów, kariery, pracy, nie przegapiły czasu, kiedy mogą zostać żonami i matkami. Bo niestety w dzisiejszym świecie wiele dziewczyn przegapia ten czas. Że szczęśliwa rodzina, przyjaźń, miłość daje nawet więcej satysfakcji w życiu, co w karierę można połączyć z życiem rodzinnym. Książka przypomina, żebyśmy nie identyfikowały się z pracą, bo choćbyśmy sprzątały toalety z miłości, w oczach Boga będzie to miało największą wartość. Nie ważne też, czy wyjdziemy za mąż i będziemy miały dzieci, kobieta jest powołana do miłości, do więzi, do dawania życia również w sposób duchowy, gdy nie może w sposób cielesny, bo nie wszystkim jest małżeństwo i macierzyństwo. Książka poświęca rozdział historii Marilyn Monroe, która przed śmiercią powiedziała: „ Cóż z tego, że człowiek ma cały świat, kiedy straci duszę?”, dziwnie, jakby cytowała Ewangelię. https://www.youtube.com/watch?v=Xb3B8zknqpc  

Powiązane artykuły

HTML Button Generator